Cześć moje kochane czytelniczki. ♥
Wiem, że rozdziału brak i szczerze jestem zła, bo nie mogę wziąć się w garść i napisać coś porządnego, ale nie umiem. Cokolwiek napiszę, zaraz to kasuję i zaczynam od początku. I tak w kółko. Nie widzę sensu w pisaniu na siłę bo to ma sprawiać mi przyjemność, a dla was ma się dobrze czytać. Nie chcę wstawiać byle czego, bo zniszczę wszystko jeszcze bardziej. Ostatnio mam gorsze dni i kompletny brak czasu. Więc spawa ma się tak: wstawię rozdział natychmiast po skończeniu go, a kiedy to nastąpi, nie mam pojęcia. Postaram się szybko z tym uwinąć. Proszę was o trochę więcej cierpliwości.
Druga sprawa. Jeżeli ktoś z was jeszcze nie zagłosował, proszę o zrobienie tego. Link na po lewej stronie z boku, ankieta po lewej stronie, numer 4. Bardzo, bardzo mi na tym zależy.
No i kolejna, chyba najważniejsza sprawa. Czy wśród was są jakieś shipperki/fanki Larrego? Jeżeli tak, bardzo proszę o napisanie tego o komentarzu. Muszę sprawdzić, czy moje dalsze plany mają sens. To dla mnie naprawdę ważne.
Dziękuję i przepraszam.
Evil.
Masz rację, nic nie powinno być na siłę :) Masz czas! Przecież chyba nikt Cię nie zabije? xD
OdpowiedzUsuńJa osobiście lubię Larrego :)
Życzę weny !!!
http://full-of-surprises.blogspot.com/
Maz rację, bez sensu pisać na siłę :D
OdpowiedzUsuńRównież lubię Larrego :D
Jasne, kocham Larrego, przecież wiem kto to jest, pfff xd
OdpowiedzUsuń"kochane czytelniczki" jak słodzisz :D
Zgadzam się, nie powinnaś pisać na siłę, a ja poczekam nawet i miesiąc. ;)Jeśli chodzi o Larrego... No cóż, fanką nie jestem i raczej nie będę, jeśli o to chodzi. :)
OdpowiedzUsuńAśka
masz rację, nie ma nic na siłę, lepiej dać rozdział później, ale z lepszym efektem. jeśli chodzi o Larrego to nie jestem Shipperką, aczkolwiek lubię czasami poczytać właśnie coś w tym stylu. xx
OdpowiedzUsuń